Powroty i niespodzianki

Treść

Ireneusz Jeleń, Kamil Grosicki i Sebastian Boenisch znaleźli się w kadrze, jaką Franciszek Smuda, selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski, powołał na towarzyski mecz z Portugalią. Ma się on odbyć 29 lutego na Stadionie Narodowym w Warszawie.

Największym zaskoczeniem jest powołanie Boenischa. Lewy obrońca Werderu Brema miał być lekiem Smudy na problemy z obsadą lewej obrony. Miał, dopóki nie doznał ciężkiej kontuzji, która wykluczyła go z gry na wiele miesięcy. Teraz, choć wrócił już do zdrowia, nie odzyskał formy i nie rozegrał ani jednego meczu w pierwszym składzie Werderu. Jeśli już na boisko wybiegał, to w rezerwach tego klubu, występujących na co dzień w trzeciej Bundeslidze. Mimo to Smuda uznał, że warto dać mu szansę. - Chcę dać mu trochę motywacji i pokazać, że wciąż na niego liczę - powiedział trener, dodając, że zawodnikowi zależy na reprezentacji. - Przyjeżdżał na kadrę nawet wtedy, gdy chodził o kulach - zaznaczył. Mniejszą niespodzianką było powołanie Jelenia. Napastnik OSC Lille w klubie częściej przesiaduje na ławce rezerwowych, niż gra, jednak zdaniem Smudy może znaleźć się w kadrze na Euro 2012. - Rozmawiałem z nim i wiem, że zrobi wszystko, aby tak się stało. Jest doświadczonym piłkarzem, szybkim, umie strzelać bramki. Chcę z bliska zobaczyć, jak prezentuje się pod względem fizycznym, czy jest zdrowy - podkreślił selekcjoner. Kontuzje przez długie lata były wielkim problemem zawodnika, opuścił przez nie wiele zgrupowań reprezentacji, co w pewnym momencie zaczęło mocno Smudę irytować. Teraz, jak widać, obaj panowie znaleźli nić porozumienia. Kolejnym graczem dawno w narodowej drużynie niewidzianym jest Grosicki, zbierający doskonałe recenzje za swoje występy w lidze tureckiej. - Kwestia powołania nie może budzić kontrowersji - powiedział trener. Smuda zaufał też Sebastianowi Mili, pomocnikowi Śląska Wrocław. - Pokazał się z bardzo dobrej strony na zgrupowaniu przed meczem z Bośnią i Hercegowiną. Wtedy powołałem młodą kadrę, jestem ciekaw, jak zaprezentuje się w składzie zbliżonym do optymalnego - przyznał.
Mecz z Portugalią będzie pierwszym czysto piłkarskim wydarzeniem na Stadionie Narodowym. Miał nim być mecz o Superpuchar Polski, ale został odwołany z powodu nieprzystosowania obiektu...

Piotr Skrobisz

Kadra Polski
bramkarze: Szczęsny, Fabiański (obaj Arsenal Londyn); obrońcy: Piszczek (Borussia Dortmund), Wasilewski (Anderlecht Bruksela), Perquis (FC Sochaux), Wawrzyniak (Legia Warszawa), Kamiński, Wojtkowiak (obaj Lech Poznań), Jodłowiec (Polonia Warszawa), Boenisch (Werder Brema); pomocnicy: Polanski (FSV Mainz), Dudka (AJ Auxerre), Matuszczyk (Fortuna Duesseldorf), Mierzejewski (Trabzonspor), Błaszczykowski (Borussia), Grosicki (Sivasspor), Obraniak (Girondins Bordeaux), Mila (Śląsk Wrocław), Rybus (Legia), Peszko (FC Koeln); napastnicy: Lewandowski (Borussia), Jeleń (OSC Lille).

Nasz Dziennik Środa, 15 lutego 2012, Nr 38 (4273)

Autor: au